Witajcie ....
Wybrałem się na Bagnisko by rozruszać towarzystwo. Dni jesienne nastały i elfy z lekka odrętwiały. By nie popaść w marazm jaki, wymyśliłem se plan taki, że wymyślać będę bzdury, a elf poprzeć ma je z góry, a gdy
Admin Elfów
Nagle nad Bagnem ciemność nastała, z lasu nad Bagno
Alfa Tuman nadleciała. Wyczuła atmosferę, że to jej klimaty, nie pierwszy już raz chciała zmienić swoje szaty. Wyczuła, że teraz będzie w siódmym niebie, bo nikt tak w szambie pomówień jak ona nie grzebie. Czym prędzej poparła mój zamysł wspaniały, wskazując paluchem na niewinne ofiary, na które oszczerstwa ja swoje rzuciłem, Alfa Tuman je poparła, więc ich wyrzuciłem. Nagrodą za
oszczerstw moich stanie murem, dałem Alfie Tumanowi różowy mundurek.
Księżniczka Elfów
Co prawda nie bardzo on do niej pasuje, ale niech tam ma go, niech nadal szpieguje i donosi mi zawsze o swoich podejrzeniach, ja je w prawdę zamienię, słowo jakem Giena. I w teczce te prawdy zawsze trzymał będę, gdy zajdzie potrzeba zawsze je dobędę.
Tak wspaniale się gra na Bagnie rozwija, każdy elf w temacie się z prawdą rozmija, bo prawda jest jedna niekwestionowana, ta którą ja powiem, choćby zakłamana. A za funkcje czy kolor jakże wymarzony, każde kłamstwo elf przełknie, tak jest wyćwiczony.
Pozdrawiam jesiennie
Wasz Giena
Cudnie :)))) Uwielbiam do Was wracać.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja. ;)
OdpowiedzUsuńBrawo....oby częściej :)
OdpowiedzUsuńWitaj Krokodylu . Dobrze jest poczytać Twoje słowa dawka dobrego humoru
Usuńmurowana .
Już się produkuje nowy odcinek. :D
OdpowiedzUsuń